BMW i7
SPONSORZY: bat Audioteka Motus
wróć do kategorii

Pierwszy raz zdecydowali się na taki napęd we flagowej limuzynie. BMW imponuje osiągami

Elektryfikacja zdaje się nie omijać żadnego z segmentów w świecie motoryzacji. Wyjątkiem nie jest także klasa flagowych, dużych luksusowych limuzyn. Choć z drugiej strony jazda w kompletnej ciszy pasuje do tych aut jak nic innego. BMW projektując nową Serię 7, postanowiło pójść z duchem czasu i równolegle do wersji spalinowej zaoferować także elektryczną – i7.

07.08.2023

Wraz z pojawieniem się nowej Serii 7, która swoim wyglądem wywołała spore kontrowersje, BMW zdecydowało się wprowadzić po raz pierwszy także w pełni elektryczną wersję swojej flagowej limuzyny. O ile wielu producentów stara się robić ze swoich elektrycznych propozycji modele znacznie odstające stylistycznie od swoich spalinowych odpowiedników, Bawarczycy nie poszli tą drogą.

Patrząc z zewnątrz trudno na pierwszy rzut oka stwierdzić, czy nowa Seria 7 kryje pod maską silnik spalinowy, czy jednak wyłożone jest skrzętnie akumulatorami. Dzięki jednej platformie CLAR oba auta produkowane są na jednej linii produkcyjnej. Mimo wielu podobieństw BMW zadbało, by i7 było jedyne w swoim rodzaju.

Znajdziemy tutaj te same gadżety i dodatki, które możemy zamówić także w spalinowej wersji – od 31-calowego ekranu wysuwanego z sufitu dla pasażerów II rzędu, aż po elektrycznie otwierane i zamykane drzwi. W dodatku pasażerowie w środku nie odczują swoją pozycją, że siedzą w aucie elektrycznym – ogniwa mają zaledwie 110 mm grubości i ukryto je w podłodze w taki sposób, że nie podwyższają pozycji kierowcy ani pasażerów.

Bawarczycy zadbali też o solidny napęd. Pakiet akumulatorów ma aż 101,7 kWh pojemności i można go ładować z mocą do 195 kW, co zapewni krótkie postoje na szybkich ładowarkach. Producenci deklarują zasięg nawet do 625 km. W testach i7 potwierdziło, że przekroczenie 500 km nie jest problemem.

Podstawowy wariant eDrive50 wyposażony jest w 455-konny silnik o maksymalnym momencie równym 650 Nm. Całość przekazywana jest jedynie na tylne koła. Sprint do 100 km/h zajmuje 5,5 s, a prędkość maksymalna wynosi 205 km/h. W wersji xDrive60 do dyspozycji kierowcy jest napęd o mocy 544 KM i momencie równym 745 Nm. To pozwala przyspieszyć do 100 km/h w 4,7 sekundy i rozpędzić się do 240 km/h.

Topową odmianę i7 M70 napędza już 660-konna jednostka o maksymalnym momencie sięgającym aż 1100 Nm. Dzięki temu 100 km/h osiągane jest w czasie 3,7 s, a prędkość maksymalna to 250 km/h.

Ceny BMW i7 startują z poziomu 540 tys. zł, co oznacza, że elektryczna wersja jest tylko o 5 tys. zł droższa od spalinowej alternatywy z 300-konnym, 6-cylindrowym silnikiem Diesla. Środkowa wersja to już kwestia 650 tys. zł, natomiast topowa odmiana M70 wyceniona jest na 820 tys. zł.