Nowy crossover Toyoty sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Nic dziwnego, Polacy go uwielbiają
Toyota C-HR szturmem zdobywa serca polskich klientów, czego potwierdzeniem jest tegoroczna nagroda w plebiscycie Samochód Roku Internautów Wirtualnej Polski 2024. Choć samochód niedawno zadebiutował w salonach, już sprzedaje się rewelacyjnie.
Czytelnicy serwisu Autokult.pl wybrali swój samochód roku, którym została Toyota C-HR. Crossover urzekający wyglądem, stał się nieco bardziej funkcjonalny niż jego poprzednik, przez co trafił do szerszego grona odbiorców. Ma oszczędne i znane z trwałości napędy hybrydowe, które oferują również dobrą dynamikę.
Toyota sprzedała w tym roku już 6171 sztuk modelu C-HR, co plasuje go na trzecim miejscu w gamie crossoverów i SUV-ów za Yarisem Crossem (6907 szt.) i RAV4 (6629 szt.). Auto kosztuje od 119 900 zł, a więc i cena jest dobra, bo wyższa od Yarisa Cross tylko o 15 600 zł.
W samochodzie już w standardzie mamy wszystko, co potrzebne do wygodnej jazdy, więc z ceną poniżej 120 tys. zł Toyota C-HR stanowi jedną z najciekawszych propozycji na rynku w segmencie aut kompaktowych. Największym atutem samochodu jest jego nietuzinkowy i bardzo odważny wygląd.
Toyota C-HR jest dostępna w sześciu wersjach wyposażenia z trzema rodzajami klasycznych napędów hybrydowych oraz napędem typu plug-in o mocy 223 KM - najwyższej w historii tego modelu. Jest oferowana również z napędem na cztery koła.