Jak zaoszczędzić na zakupie auta 86 tys. zł? Przy okazji sprawisz sobie coś oryginalnego
Ineos Grenadier, czyli Użytkowy Samochód Roku Wirtualnej Polski 2024 jest dostępny nie tylko jako klasyczna terenówka, ale także jako furgon z dwoma fotelami z przodu i kratką. Co to oznacza? Przedsiębiorcy wiedzą.
Ineos Grenadier to w pierwszej kolejności samochód użytkowy, w drugiej terenowy. Podobnie jak jego protoplasta Land Rover Defender, który został stworzony do codziennej służby w przedsiębiorstwach oraz instytucjach, które swoją pracę wykonywały z dala od dróg utwardzonych. Dlatego też sir Jim Ratcliffe nie zapomniał o charakterze i odpowiedniej konfiguracji samochodu, który może pełnić rolę lekkiej, terenowej furgonetki.
W Polsce może też pełnić rolę pojazdu na VAT-1, czyli daje możliwość odpisania 23 proc. VAT-u od eksploatacji. Oznacza to, że wszystko co kupicie do tego auta, będzie w cenie netto – paliwo, opony, dodatkowe wyposażenie, części, serwis. Również samochód kupujecie taniej o VAT, a dodatkowo zależnie od rodzaju prowadzonej działalności odpisujecie konkretną kwotę od podatku dochodowego.
Ineos Grenadier w wersji Utility Wagon z dwoma fotelami i kratą kosztuje ok. 110 tys. euro, czyli w praktyce ok. 460-470 tys. zł, ale po odliczeniu 86-88 tys. zł, realnie płacicie mniej niż 400 tys. zł. Zatem sporo zostaje w kieszeni, jeśli kupicie auto na firmę.
Ineos Grenadier występuje także w wersji Utility Wagon z pięcioma miejscami siedzącymi i kratą, co pozwala odpisać połowę VAT-u i podatek dochodowy. Grupa Ineos oferuje również użytkowe wersje o nazwie Quartermaster, czyli pickupa z podwójną kabiną i paką, lub podwozie do zabudowy.